Witam. Od kilku dni jezdze bez włączonego asr. Powiem szczerze ze auto jezdzi naprawde lepiej. Na początku troche piszczal przy mocnej zmianie z 1 na 2 ale po wyczuciu to inna bajka. Mam wrażenie jakby lepiej wchodziło na obroty. Czy ktoś to testował dluzej. W poprzedniej o2 1.4 tsi nie specjalnie robilo to różnice. Testy robione na suchym
ASR działa w momencie utraty przyczepności jednego z kół, czy większej różnicy prędkości między nimi, chyba też jeśli "za duży" moment idzie po zmianie biegu.
Z jednej strony przyhamowuje i przymula silnik, a z drugiej pomaga zostać na drodze mniej doświadczonym kierowcą, szczególnie w mocniejszych autach.
Przy agresywnej jeździe będzie wrażenie, że auto "lepiej" idzie, bo nie jest przyduszane przez elektronikę.
Natomiast trzeba uważać i byś świadomym, bo przykładowo;
wąsko, krawężniki, skręt 90* na drogę.
Wolne, no to koła skręcone, gaz w podłogę i mamy piękną podsterowność i lądujemy na krawężniku lub na przeciwnym pasie ruchu.
Na pewno w kopnym śniegu i ciapie pomaga wyłączenie ASRu ale trzeba być świadomym jak tego używać, żeby krzywdy sobie nie zrobić
ASR działa w momencie utraty przyczepności jednego z kół, czy większej różnicy prędkości między nimi, chyba też jeśli "za duży" moment idzie po zmianie biegu.
Z jednej strony przyhamowuje i przymula silnik, a z drugiej pomaga zostać na drodze mniej doświadczonym kierowcą, szczególnie w mocniejszych autach.
Przy agresywnej jeździe będzie wrażenie, że auto "lepiej" idzie, bo nie jest przyduszane przez elektronikę.
Natomiast trzeba uważać i byś świadomym, bo przykładowo;
wąsko, krawężniki, skręt 90* na drogę.
Wolne, no to koła skręcone, gaz w podłogę i mamy piękną podsterowność i lądujemy na krawężniku lub na przeciwnym pasie ruchu.
Na pewno w kopnym śniegu i ciapie pomaga wyłączenie ASRu ale trzeba być świadomym jak tego używać, żeby krzywdy sobie nie zrobić
Oczywiście biorę pod uwagę że wyłaćzenie ASR niesie za sobą większe zagrożenie w niektórych przypadkach, ale szczerze według mnie elektronika mocno przydusza nasze silniki, dzisiaj z ciekawości oglądałem filmiki na YT i tam przy próbach np. 0-230 też jest wyłączane ASR bo według mnie te czasy które tam są, raczej z elektroniką nie dadzą rady.
mufel, asr wylaczam kiedy chce sie pobawic autkiem, czyli starty ze swiatel, roznica jest ogromna. Najbardziej mnie wkurza jak sie aktywuje tak przy 4500-5000 obrotow, wtedy tak przymula ze sie jechac odechciewa.
Wielki minus za to, zeby go wylaczyc/wlaczyc trzeba sie przeklikac przez opcje w bolero.
Apropo szperunku. Jak w O3 daje radę XDS ?? czyli elektroniczna blokada ?? Chodzi mi głównie wpływ na jazdę zimą i na mokrym. Zależy mi na wypowiedzi użytkownika.
Dig Dug, ja mam XDS ale za cholerę nie wiem jak stwierdzić, że działa, a już tym bardziej jak zauważyć różnicę z czy bez.
W zimie nie miałem okazji jeszcze jeździć, na mokrym trochę. O tym że mam XDS zapomniałem po pierwszym miesiącu podniecania się autem i przypomniałeś mi dopiero swoim postem :lol:
Ogólnie na trasie którą często jeżdżę mam kilka fajnych zakrętów i w O3 mogę spokojnie pokonać je na wyższej prędkości, ale nie wiem ile w tym zasługa XDS, ile obniżonego zawieszenia, a ile po prostu innej konstrukcji podwozia niż w O2FL :?
Leniwiec, Dla mnie XDS ma potencjalne znaczenie na śliskiej nawierzchni (śnieg, w tym kopny) lub mokrej (deszcz). Ja miałem EDS czy coś takiego w O1, niby elektroniczna szpera i tam się to w miarę sprawdzało, chociaż w kopnym śniegu trochę głupiało.
Ja czytałem posty na forum o wychodzeniu z zakrętów, jak pomaga itp. ale to były wrażenia o jeździe po asfalcie, zazwyczaj suchym. I tu wszystko OK, ale mi chodzi głównie o śnieg, błoto pośniegowe, podczas dużych opadów deszczu itp. w aspekcie ruszania spod świateł i pod górkę. Bo dla mnie poprawa tylko w tych warunkach ma sens dopłaty. Jeżdżę na tyle spokojnie, że na suchym i lekko mokrym fabryka wystarcza.
Hmm, na suchym czy mokrym asfalcie problemów z trakcją sobie nie przypominam, ale w dużym deszczu w zakrętach to nie przeginam, bo założone opony są delikatnie mówiąc beznadziejne na wodzie, w porównaniu do tego co miałem w obu poprzednich autach, i sporego marginesu bezpieczeństwa jakie zapewniały nawet w największą ulewę.
Ale jak będzie jakiś porządny deszcz to mogę sprawdzić jak wygląda ruszanie. Z górkami u mnie też nie problem.
Natomiast biorąc pod uwagę, że XDS jest w komplecie z obniżonym zawieszeniem, to ja bym się nawet nie zastanawiał. Nawet jeśli różnica w trakcji jest niewielka, to mimo tylko -15mm auto zdecydowanie lepiej wygląda wg mnie
heretic, Ale teraz EDS nie ma i w którymś z tematów o XDS ktoś napisał, że XDS ma zastępować EDS i właśnie chciałem zweryfikować, czy to prawda, czyli że XDS robi to co szpera elektroniczna. :|
Czy kazdy RS ma standardowo przycisk do wylaczania ASR/przelaczania ESP w tryb sport? Czy to przychodzi tylko w pakiecie z Performance Mode Selection? U mnie w 1.8 musze to robic bezposrednio w Bolero co jest uciazliwe, ale planuje zmienic na RS stad pytanie. A ten PMS podobno nie jest wart swej ceny i dlatego tez zastanawiam sie czy jest sens brac pakiet Challenge, w ktorego sklad wchodzi. Z pakietu to tylko kolka i pakiet black, ale ten jest "darmowy"
Komentarz